Kontrasty życia księcia Filipa - kim był prócz małżonka królowej?

Filip, książę Edynburga 1921-2021


Filip, brytyjski książę Edynburga urodził się 10 czerwca 1921 roku, zatem w chwili śmierci 9 kwietnia 2021 miał niemal 100 lat. Przyszedł na świat na wyspie Korfu jako książę Grecji i Danii, ponieważ był prawnukiem króla Danii i wnukiem króla Grecji. Pochodzenie Filipa jest niezwykle ciekawe: jego praprababką była brytyjska królowa Wiktoria (tak, jak i jego małżonki Elżbiety), a prapradziadkami byli m. in. car Rosji Mikołaj I Romanow oraz polski hrabia Maurycy Hauke herbu Bosak – generał Wojska Polskiego, minister i senator.

Gdy chłopiec miał półtorej roku, rodzina musiała uciekać z kraju wygnana ze względu na wprowadzenie w Grecji republiki w wyniku rewolucji. Ewakuował ją stamtąd brytyjski okręt wojenny. W drodze zrobiono dziecku łóżeczko ze skrzyni po pomarańczach. Rodzina osiedliła się we Francji. Filip był uczniem amerykańskiej szkoły w Paryżu, ale już w wieku 7 lat został wysłany do Wielkiej Brytanii, gdzie jego babka księżna mieszkała w pałacu Kensington w Londynie. Później uczęszczał do szkoły w Niemczech, a następnie do znanej z surowych zasad szkoły w Szkocji. Czas dzieciństwa i nastoletni przeżył bez stałego domu i bez rodziców. Ojciec oddzielił się od bliskich i zamieszkał z metresą, natomiast matka przebywała w specjalnym ośrodku po pogorszeniu się jej stanu psychicznego, a potem zajmowała się dobroczynnością w Grecji (jednak ostatnie lata swojego życia spędziła w Pałacu Buckingham u boku syna). Dodatkowym ciosem była śmierć ukochanej siostry Cecylii, która zginęła w katastrofie lotniczej, kiedy chłopiec miał 16 lat. Rok później zmarł wuj, który przejął opiekę nad chłopcem. Rolę jego opiekuna wziął na siebie wtedy inny członek rodziny, który wywarł na niego duży wpływ - lord Louis Mountbatten.

Taka młodość zahartowała Filipa – stał się człowiekiem niezależnym, umiejącym sobie radzić i o twardym charakterze. Cenił dyscyplinę, samokontrolę i wytrzymałość. Dzięki temu Dartmouth Naval College (szkołę morską) skończył jako najlepszy w grupie. W trakcie II wojny światowej służył w marynarce Wielkiej Brytanii. Po inwazji Włoch na Grecję brał udział m. in. w bitwie o Kretę. Otrzymał później za to odznaczenie greckiego Krzyża Wojennego. W wieku 21(!) lat został jednym z najmłodszych oficerów Królewskiej Marynarki. Jego służba dowodziła, że był zdolnym marynarzem, ale jako dowódca był szorstki, nieskłonny do tolerancji i wybuchowy.

 

Filip, książę Edynburga
(źródło: domena publiczna)

W 1939 r. gdy Filip miał 18 lat, zauroczyła się nim 13 letnia księżniczka Elżbieta i zainicjowała korespondencję. Po kilku latach Filip zaczął starać się o jej rękę. Królewska para przeciwna była wyborowi córki z uwagi na brak majątku młodzieńca oraz ze względu na małżeństwa jego wszystkich czterech sióstr z niemieckimi książętami służącymi nazizmowi. Postrzegany był też jako nieokrzesany i przemądrzały. Elżbieta jednak uparcie trwała w obronie miłości. Dla małżeństwa z księżniczką Filip zrzekł się swoich książęcych grecko-duńskich tytułów i przeszedł z prawosławia na anglikanizm. Filip Mountbatten otrzymał tytuł księcia Edynburga. Młodzi pobrali się w 1947 roku. W listopadzie 2020 r. obchodzili 73 rocznicę ślubu. Dochowali się czwórki dzieci: Karola – następcy tronu, Anny, Andrzeja i Edwarda, który po ojcu przejmie tytuł.

Filip nawiązał ze swoimi dziećmi więź, jakiej sam nie zaznał, aczkolwiek w tym przypadku jakiekolwiek pozytywne relacje są wyczynem, bo książę nie miał właściwie żadnych ze swoimi rodzicami. Te więzi dotyczą najbardziej młodszych synów oraz księżniczki Anny, która była jego "oczkiem w głowie". 

Karol w dużej mierze stanowił jego przeciwieństwo, co przez lata było przyczyną nieporozumień pomiędzy nimi. Filip mówił, że jego syn jest romantykiem, a on sam pragmatykiem i wie, że z tego względu uważa się go za nieczułego. Wraz z królową stworzyli dom, w którym wartością był stoicyzm i wstrzemięźliwość uczuć. Z biegiem lat relacje ojca z synem jednak stale się polepszały, choć nie było to czułe ojcostwo, a raczej twarde, bo Filip często nie był z Karola zadowolony. Po śmierci ojca następca tronu powiedział smutno „Mój drogi Papa był niezwykłym człowiekiem”. Było to dość wyważone określenie.


Książę Filip i królowa Elżbieta II
bawiący się z dziećmi: księżniczką Anną i księciem Karolem


Książę Filip był niewątpliwie ciekawą osobą, którą trudno jest jednoznacznie określić. Był człowiekiem skomplikowanym i niespokojną duszą. Cechowała go ciekawość świata.

Był żywiołowy, towarzyski i rozmowny. Lubił żartować, a figle płatał nawet starszym osobom. Jego niecodzienne dowcipy, specyficzny humor i niepoprawne politycznie uwagi traktowane były jako gafy, z powodu których uważany był za mistrza faux-pas. Miał cięty język. Gdy królowa zapytała kadeta armii oślepionego przez bombę IRA o to, ile zachował wzroku, Filip zażartował: „Niewiele, sądząc po krawacie, który ma na sobie”. Kadet nie poczuł się jednak obrażony.


Filip, książę Edynburga i królowa Elżbieta II
(autor: Chris Young, źródło: BBC)


Książę Filip reprezentował królową oraz osobiście patronował kilkuset(!) organizacjom zajmującym się edukacją, ochroną środowiska, sportem i przemysłem. Pasjonowały go prace badawcze. Wspierał młodych ludzi w zdobywaniu wiedzy. Wygłaszał kilkadziesiąt przemówień rocznie na tematy, które odzwierciedlały szeroki zakres jego zainteresowań.

Był ekologiem, zanim inni zorientowali się, jak ważne jest dbanie o środowisko. Ostrzegał przed „chciwym i bezsensownym wykorzystywaniem przyrody”. Temat gromadzenia się dwutlenku węgla z przemysłu w atmosferze poruszał już 1981 roku.

 

Książę Filip wizytujący Uniwersytet Stalford w 1957 r.
(źródło: domena publiczna)


Książę grał w krykieta, squasha, polo, jeździł konno i powoził, żeglował oraz był pilotem. Interesowała go też sztuka. Kolekcjonował i dobierał obrazy do królewskich siedzib. Sam również malował. Jest autorem książek, np. na temat środowiska, a większość jest zbiorami jego przemówień. Miał zainteresowania duchowe, prawdopodobnie w wyniku wpływu swojej matki, która była niezwykle religijna i miewała mistyczne wizje. Był wolnomularzem.


Obraz namalowany przez księcia Filipa
"Jej Wysokość Królowa Podczas Śniadania", 1957
(źródło: domena publiczna)


Ludzie, którzy zetknęli się z Filipem choćby jeden raz, wspominają, że był to człowiek serdeczny i ujmujący. Gdy książę poleciał na ćwiczenia do Norwegii, według planu miał szybko przywitać się z szeregowcami, a potem zjeść wytworny obiad z dowódcą. Zamiast tego, z menażką w ręku usiadł na plecaku i gawędził z młodymi żołnierzami inspirując ich i uświadamiając, dlaczego wspaniale jest być marynarzem w służbie Królestwa.

Z drugiej strony Filip bywał zaskakująco nieprzyjemny dla osób, którym nie udało się go zadowolić, co wyrażał krzykiem. Nieczęsto dziękował też tym, którym się to udało.


Pod koniec lat 1940’ powiązania Filipa z rozwiązłą grupą mężczyzn w tak zwanym Czwartkowym Klubie wywołały nieprzychylne komentarze i zaczęły krążyć plotki o jego romansach. Książę miał fizyczny urok i był flirciarzem. W ciągu swojego życia był kojarzony z różnymi kobietami i istnieją przypuszczenia, że zdradzał żonę, jednak nikomu nie udało się zdobyć twardych dowodów na potwierdzenie tego.


 

Królowa Elżbieta II i książę małżonek Filip
(źródło: BBC)


Jego Królewska Wysokość Książę Edynburga żył w cieniu żony, z czym nie było łatwo pogodzić się niezależnemu i dumnemu mężczyźnie, hołdującemu hartowi ducha. Na prośbę Elżbiety rzucił palenie. Jeszcze zanim została królową, co zaskakująco stało się zaledwie 5 lat po ślubie, zwiększył się zakres obowiązków księżniczki z uwagi na chorobę jej ojca, króla Jerzego VI. Filip zrezygnował zatem ze swojej pasji – morza i z kariery zawodowej, która wymagałaby jego częstych pobytów poza domem (trudno z salonu dowodzić statkiem floty śródziemnomorskiej). Najbardziej bolała go jednak kwesta nazwiska ich dzieci, które nie mogły nazywać się Mountbatten, tylko Windsor. Powiedział zirytowany: „Czuję się jak cholerna ameba. Jestem jedynym mężczyzną w kraju, który nie może przekazać nazwiska swoim dzieciom.” Z biegiem czasu prawo to zostało zmienione.


W rocznicę ślubu w 1997 r. królowa Elżbieta opisała męża słowami: „Po prostu był moją siłą i pozostaje przez te wszystkie lata.”

Książę Filip zawsze był o krok za Elżbietą, a jednocześnie przy jej boku - przez ponad 70 lat! Właśnie za wsparcie królowej, kraju i obywateli składają mu hołd osoby sympatyzujące z rodziną królewską i współczujące straty drogiego męża, ojca i dziadka.

Niech spoczywa w pokoju.



Kwiaty przynoszone pod Pałac Buckingham po śmieci księcia Filipa



Warto polubić profil
gdzie jest jeszcze więcej ciekawostek!


-----------------------------------

Główne źródła informacji:

1.     Andrew Marr, Prawdziwa królowa. Elżbieta II jakiej nie znamy, Wydawnictwo Marginesy, Warszawa, 2012

2.     Jonny Dymond, Prince Philip: An extraordinary man who led an extraordinary life, online BBC News https://www.bbc.co.uk/news/uk-50589065, 2021 (dostęp 10.04.2021)